28.3.14

Rozdział 5 - " Byli blisko zbyt blisko."

Hej wszystkim.  Muszę przeprosić cię Nikolu, bo zrobiłam cie w bambuko. Musiałam, bo planowałam to na za tydzień, dwa, ale wyszło jak wyszło. I oczywiście to rozdział dla cb :* Jakbym mogła tego nie zrobić?   No to zapraszam do czytania....

^^^

 Między mężczyzną a ko­bietą przy­jaźń nie jest możli­wa. Na­miętność, wro­gość, uwiel­bienie, miłość - tak, lecz nie przyjaźń.
- Oscar Wilde

^^)

Szli parkiem. Rozmawiali o wszystkim i o niczym. Gdy nagle słońce zostało zasłonięte przez deszczowe chmury. Z nieba zaczęły spadać krople ciepłego, letniego deszczu. Chłopak złapał młodą brunetkę za rękę i zaczęli "uciekać"  przed deszczem. Nagle dziewczyna zatrzymała się. Kręciła się wokół własnej osi. Chłopak chciał iść więc pociągną dziewczynę za rękę i w ten sposób dziewczyna była blisko bardzo blisko chłopaka. Oboje przybliżali swoje głowy i pocałowali się. Nie liczyło się w tej chwili nic oprócz nich. Ani deszcz, ani ludzie pochowani pod drzewami. Nic po prosu nic. Kiedy oderwali się od siebie zaczęli biec do willi Verdasa. Od czasu do czasu zatrzymując się na pocałunki. Każda ich chwila razem (nawet ta sekundowa) była magiczna. Wbiegli to willi Verdasa przez cały czas trzymając się za ręce. Leon przykuł do ściany Violettę. A potem można się domyśleć co było.

••••••••••••••••••••••••••••••••••

Wyjaśniam sobie miłość jako definicje.
Chcę jej skosztować, spróbować.
Tej prawdziwej.
Gdy już wiem, że posmakuje jej ty mówisz, że boisz się opinii innych.
Ja utwierdzam Cię w tym, że nie liczy się ich opinia tylko nasza.
I wtedy wypowiedziane słowa "Kocham cię" mają większe znaczenie niż wcześniej.


^^^

Helloł again!
Ten rozdział pisany w 2 dni... hehe...
Chcieliście to macie zboczuszki :D
Piszę 6 z... Miłością?
Zmieniam się dzięki miłości... Co ona z nami robi? Nw...
Dziękuję za komentarze... Są taka inspiracją...
Os'a mam w mojej mądrej głowie... Napisze chyba dwa... 
Zobaczymy... 
Co myślicie o tym rozdziale? 
Pamiętajcie:
Czytacie-Komentujecie-Motywujecie...
Taka zwana (prze ze mnie) zasada C-K-M... hehe :D
Ti amo! 
T♥N♥
EDIT. Zmieniam to na normalniejszy :D

4 komentarze:

  1. dziękuję za dedykację <3
    To naprawdę miłe z Twojej strony ♥
    a rozdział był... interesujący? tak, to chyba dobre słowo,
    aczkolwiek chyba nie dojrzałam do takich scen XD
    życzę weny i oby kolejny rozdział był równie wspaniały ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello po raz pierwszy :D
    Skąd się tutaj wzięłam? >.< Twój komentarz pod moim ostatnim postem bardzo mnie zainteresował <3 Dlatego postanowiłam wejść na twój profil i sprawdzić czy prowadzisz jakiegoś blogaska ;D
    Powiem Ci tak... PISZESZ SUPER :D Ale naprawdę <3
    Teraz się szykuj, bo masz new czytelniczkę :P

    Papatki;*

    Julson <3

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny kiedy next ?

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw po Sobie mały ślad. To dzięki Tobie mam pomysły.

Szablon oraz nagłówek stworzony przez Lune / Technologia Blogger / Credits: X X X